Podstawowe błędy w budowie stron pod kątem SEO
Budowa strony internetowej bywa wyzwaniem – dogadanie się klienta, projektanta i samych wykonawców to często niełatwa przeprawa wymagająca wielu umiejętności w zakresie negocjacji, otwartości i precyzji w opisywaniu oczekiwań. Często przydaje się również makieta samej strony, dokumentacja, a wreszcie umowa, która wymusi na obu stronach sprawne dopracowanie szczegółów. Jednak, by nasza strona pojawiła się w sieci i dotarła do naszych klientów, poza kwestiami wizualno – technicznymi potrzebujemy również contentu. Zawartość samej strony, czyli opisy, nagłówki, tagi, nazwy samych stron czy odnośniki, które prezentujemy na stronie często są tworzone „intuicyjnie”, czytaj sprzecznie z tym jak działają wyszukiwarki internetowe. W takich kwestiach nadmierna innowacyjność może spowodować niezrozumienie ze stron algorytmu i obniżenie strony w rankingach, pomimo naszych najszczerszych chęci.
Wymieńmy sobie kilka najpowszechniejszych błędów SEO, jakie można znaleźć na stronach internetowych:
1. Kilka różnych tytułów h1 na stronie. To, co wyróżniliśmy znacznikami <h1></h1> na naszej stronie internetowej jest uznawane jako główny tytuł. Jego zawartość może być uznawana przez algorytm jako zlepek słów kluczowych, esencję pod którą kryje się treść samego artykułu. I rzeczywiście, warto zadbać by na stronie było jedno, tytułowe zdanie zawierające w sobie tytuł pod którym zarówno użytkownik jak i algorytm odnajdą kluczowe informacje.
2. Brak podziału tekstu na akapity („ściana tekstu”). Algorytmy zwracają uwagę na przejrzystość tekstu, pod kątem wygody czytania samego użytkownika. Nikt nie lubi przebijać się przez gigantyczną ścianę tekstu, bez wcięć, akapitów czy obrazków. Przerwy pozwalają na lepsze traktowanie ze strony Googla.
3. Nieprawidłowe dopasowanie adresu URL (nazwy strony w pasku przeglądarki). Najlepiej byłoby, gdyby zawartość paska przeglądarki była związana ze słowami kluczowymi występującymi również w tytule samej strony. Poszczególne słowa można oddzielić od siebie znakami minusa, czyli poziomej kreski.
4. Wybór nazwy firmy na nazwę domeny. Nazwa domeny powinna być adekwatna do działalności, którą się zajmujemy. Oczywiście, zakładając długofalową strategię stałego rozwoju firmy na rynku krajowym nazwa marki jako domena jest świetnym pomysłem. Jednak jeśli nasze ambicje są lokalne, to lepszym będzie uwzględnienie w nazwie domeny zawodu/usługi oraz miejsca w którym je świadczymy, niż silenie się na oryginalność. Poprawi nam to statystyki wejść na stronę w fazie jej rozruchu.