Waga internetu w okresie pandemii – sposób przetrwania czy rewolucja
Pandemia nauczyła nas już pracy w domach i ciężko nie zauważyć, że narzędzia komputerowe i internetowe uratowały pozwoliły zminimalizować straty wielu firm na całym świecie. Możliwość pracy z poziomu komputera nad tym, co normalnie wymagało wykorzystania całej infrastruktury, zupełnie zmieniła postrzeganie tego, jak operuje Internet i czym jest nasza własna praca w erze Internetu.
Podstawowym pytaniem jest, czy Internet jedynie pozwolił nam przetrwać. W pierwszych tygodniach lockdownu dowiedzieliśmy się, w jak opłakanym stanie była infrastruktura platform służących do połączeń z daną grupą. Przeciążone łącza, problemy z aplikacjami (Teams, Zoom, BBB), nawet nowo uświadomiony brak podstawowych narzędzi (kamerki, mikrofonu) na wstępie sparaliżował funkcjonowanie wielu instytucji czy firm. Szybko okazało się jednak, że firmy normalnie funkcjonują, zaś w znacznej mierze za ich sukces odpowiada porządne zaplecze informatyczne, które było w stanie znieść spory traffic, szybko przesyłać potężne ilości danych i organizować spotkania pracownicze w sprawny sposób, znajdując dla nowego trybu pracy wiele zastosowań. W cenie okazali się być wtedy inżynierowie i informatycy, którzy w pierwszych miesiącach pracy zdalnej musieli łatać systemy i zwiększać przepustowość łączy, żeby dopuścić do platform coraz to więcej osób.
Internet pokazał swoją wartość. Okazało się, że wiele stanowisk może funkcjonować zdalnie. Praca na komputerze z domu stała się znakiem czasu. Internet dosłownie ratuje nasze zdrowie i stanowiska pracy. W tym wszystkim niezastąpiona jest umiejętność korzystania z licznych narzędzi, jakie oferuje technologia. Czas pokazuje, że stopniowo wdrażamy platformy jak MS Teams, Trello czy Discorda by wykorzystać w pełny sposób ich funkcje. Wiedza, jak to robić, jest niezastąpiona. Im wcześniej w pełni nauczymy się z nich korzystać, tym łatwiejsza stanie się nasza codzienność. Ta może jeszcze długo nie wrócić do normy. W perspektywie kolejnych możliwych pandemii, stworzenie infrastruktury firmy w sposób zupełnie cyfrowy i wyszkolenie pracowników do pracy w niej pozwoli przeczekać w bezpiecznej przystani kolejne, niestety bardzo prawdopodobne pandemie. Jest to inwestycja w przyszłość i konieczna wiedza, by odnaleźć się na rynku pracy, który przejdzie jeszcze niejedną fluktuację. Jedyną niezmienną będzie to, że przygotowanie koniecznej infrastruktury do zdalnej pracy będzie podstawą, do której każdy powinien się przystosować.
Najnowsze komentarze